Uwielbiamy pić kawę. Może nie wszyscy, ale zdecydowana większość nie wyobraża sobie dnia bez małej czarnej lub zabielanej. Często pijemy jej znacznie więcej niż tylko rano. Kawa sama w sobie nie jest szkodliwa, a wręcz przeciwnie – wiele badań potwierdza, że w umiarkowanych ilościach może korzystnie wpływać na nasze zdrowie, przemianę materii, pracę żołądka i jelit. Pijąc kawę możemy jednak doświadczyć zjawiska „zjazdu kofeinowego”. Jak go uniknąć?
Zjazd kofeinowy to nic innego, jak zjawisko, kiedy po pierwotnym pobudzeniu przez kofeinę, wpadamy w stan gwałtownego zjazdu, załamania humoru, spadku energii. Niestety, zjawisko jest częstsze niż przypuszczamy, czasami nie zdając sobie z tego sprawy. Kiedy w ten sposób reagujemy na kofeinę, stajemy się bardziej osowiali i ospali niż przed jej spożyciem, oznacza to, że coś musimy zmienić w naszym dawkowaniu kawy.
Jak uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji picia kawy? Przede wszystkim nigdy na czczo. Wypij kawę, ale po dobrym i wartościowym śniadaniu. Ważne, by poranna kawa nie była też zbyt silna. Wiadomo, trzeba czuć aromat i esencję, ale nie przesadzajmy. Nie ma Cię sponiewierać, lecz lekko pobudzić. Dobrze też, jeśli kawy nie pijesz bezpośrednio po posiłku. Odczekaj kilkanaście minut. O ile to możliwe.
Lubisz słodkie do kawki? Tak, to nawyk, który poniekąd wszedł nam w krew. Często nie wyobrażamy sobie picia kawy bez przegryzienia czegoś słodkiego. Tak, czasami można, ale nie nadużywaj słodkich przekąsek. One z natury nic dobrego nie uczynią z naszym zdrowiem, poza chwilą przyjemności, a do kawy dodatkowo podwyższą cukier, który w momencie późniejszego spadku sprawi, że będziesz jeszcze bardziej senny niż przed wypiciem napoju. Nie musisz całkiem rezygnować ze słodyczy, ale miej umiar. Nie każda kawa musi być równoznaczna z drożdżówką czy inną słodką rzeczą.
Poranna kawa nie wystarcza? W porządku, nie ma nic złego w tym, że w ciągu dnia wypijesz jeszcze jedną lub dwie słabsze (powyżej trzech bym się już raczej nie zapędzał). Pamiętaj jednak, by te kawy nie były zbyt silne, pij je z umiarem i w odstępach czasowych. I co ważne, nigdy z pośpiechem. Delektuj się kawą, pij powoli, a są duże szanse, że po kilkunastu minutach nie będziesz odczuwał „kofeinowego zjazdu”.
Zjazdy kofeinowe wcale nie są przyjemne. Picie kawy w nadmiarze, w pośpiechu, zbyt dużych ilości, może prowadzić do bardzo nieprzyjemnych stanów, które wcale nie sprawią, że poczujesz się lepiej. Pamiętaj, trzeba mieć umiar i warto znaleźć złoty środek.
Właśnie doskwiera mi zjazd kofeinowy. 1-2 godziny czuje się pobudzony po kawie, a potem jest gorzej.